Strona główna | Mapa serwisu | English version  
Image and video hosting by TinyPic

j.polski
1 TI > j.polski

Na czwartek- mamy przeczytać Lament Świętokrzyski. Możecie go przeczytać z :

Lament Świętokrzyski (XV wiek)

Posłuchajcie, bracia miła!
Kcęć wam skorzyć krwawą głowę;
Usłyszycie moj zamętek,
Jen mi się stał w Wielki Piątek

Pożałuj mię, stary, młody,
Boć mi przyszły krwawe gody:
Jednegociem Syna miała
I tegociem ożalała.

Zamęt ciężki dostał się mie, ubogiej żenie,
Widzęć rozkrwawione me miłe narodzenie;
Ciężka moja chwila, krwawa godzina,
Widzęć niewiernego Żydowina,
Iż on bije, męczy mego miłego Syna.

Synku miły i wybrany,
Rozdziel z matką swoją rany;
A wszelakom cię, Synku miły, w swem sercu nosiła,
A takież tobie wiernie służyła.
Przemow k matce, bych się ucieszyła:
Bo już jidziesz ode mnie, moja nadzieja miła.

Synku, bych cię nisko miała,
Niecos bych ci wspomagała:
Twoja głowka krzywo wisa, tęć bych ja podparła;
Krew po Tobie płynie, tęć bych ja utarła;
Picia wołasz, piciać bych ci dała,
Ale nie lza dosiąc twego świętego ciała.

O anjele Gabryjele,
Gdzie jest ono twe wesele,
Cożes mi go obiecywał tako barzo wiele,
A rzekęcy: "Panno, pełna jeś miłości!"
A ja pełna smutku i żałości.
Sprochniało we mnie ciało i moje wszytki kości.

Proścież Boga, wy miłe i żądne maciory,
By wam nad dziatkami nie były takie to pozory,
Jele ja nieboga ninie dziś zeźrzała
Nad swym, nad miłym Synem krasnym,
Iż on cirpi męki nie będąc w żadnej winie.

Nie mam ani nie będę mieć jinego
Jeno ciebie, Synu, na krzyżu rozbitego.

 

Prywatna Strona Karola Leśnego